Obóz Rzeczka 3-12.08.2022 r. – nr zgłoszenia 4464/WIE/L-2022
Zaczynamy nasz drugi obóz, który zupełnie nie jest podobny do poprzedniego i całkowicie odbiega tematyką od kolejnego naszego obozu w Rzeczce.
Podsumowanie
Dzień dziewiąty
Śniadanie na zamku i powrót do Rzeczki.
Popołudniu dlugo oczekiwany paintball.
Jeszcze przed kolacją maly festiwal kolorów. Rzeczka jest teraz kolorowa.
Dzień ósmy
Zaczynamy leniwie, regeneracja, odpoczynek do obiadu.
Dodatkowa atrakcja dla kadry kontrola sanepidu i kuratorium 🙂
Zajęcia i aktywność wg potrzeb.
Po obiedzie basen w Wałbrzychu i wejście na Zamek w Grodnie.
Dzień siódmy
Budzimy się w Wiosce i tam jemy śniadanie.
Zostajemy do 13.00 a w programie konkurs celności, ponownie Maja nie daje innym szans.
Mamy też warsztaty z tworzenia fletni i proby wspolnego grania.
Żegnamy Srebrną Gorę i indianistów Bożenę i Irka a obiad już w Rzeczce i wydłużony odpoczynek.
Kolejne zajecia ok 18.00
Tym razem zabawa modelami aut.
Dzień szósty
Poranek zaczynamy od rywalizacji ASG. Działo się !!!
Popołudniu wyjazd do Srebrnej Góry ale najpierw świętowaliśmy 18- te urodziny Mikołaja.
Wioska przywitala nas ładną pogodą. Rozbiliśmy namioty, roegraliśmy wstępny turniej celności, rozpaliliśmy ognisko i nie pozostalo nic innego jak dobrze się bawić.
Dzień piaty
Od rana regeneracja i czas na aktywność wg potrzeb.
A tymczasem zobaczcie jak bawiły się dziewczyny podczas wykonywania zadań na wczorajszych wieczornych podchodach.
Po obiedzie gra terenowa.
A wieczorem rywalizacji z użyciem BlazePod.
Dzień czwarty
Poranek zaczynamy od księgi szyfrów i azymutu.
I kolej na azymut.
Teraz trochę na sportowo ale w budynku.
Strzelamnie z broni laserowej używanej w pięcioboju nowoczesnym.
Mały turniej czas start, ktory wygrywają Maja i Mikołaj.
Popołudniu w spędzone w pieknych okolicznościach przyrody.
Taras widokowy na górze Guzowata.
Dzień trzeci
Po śniadaniu wyruszyliśmy do Jedliny Zdrój aby zmierzyć się z trasą tyrolska i na spokojnie przetestować tor saneczkowy.
Po obiedzie trochę historii. W planie wizyta w obiekcie Riesse w Walimiu.
Wieczorem podchody.
Dzień drugi
Miało być wejście na Wielką Sowę z autami tyrialowymi ale…
Wyszedl z tego fajny spacer, który obejmował min Wielką Sowę, Kozie Siodlo, Koziołki.
Po obiedzie siatka i ASG dla chętnych a wieczorem tabu oraz silownia dla chętnych.
Dzień I
Dzisiaj po obiedzie spędzilismy czas na boisku do siatkówki gdzie każdy z uczestników mógl trochę podszkolić swoje umiejętności.
Po kolacji już zupełnie w innym stylu.
Trochę militarnie. Była wiatrówka i ASG. Na początek trochę oswojenia się ze sprzętem. A mamy jeszcze broń laserową, ktora własnie do nas dotarła i oczywiście będzie jeszcze paintball.
Życzymy spokojnej nocy 🙂
Fotorelacja: